WINO. Było w paczuszce od Lidla, więc bardzo dziękuję. Nie jestem amatorem win białych, co najwyżej w upał wypijam jakieś prosecco z bąbelkami. Nie pretenduję, więc, do miana krynicy winnobiałej mądrości, a piłem je tym razem raczej zimnym wieczorem, co dało dwa zimna w barszcz. Wino pochodzi z hiszpańskiej Galicji, gdzie mieszkają mówiący po galicyjsku […]