W poszukiwaniu kamienia filozoficznego, po ucieczce do wsi głębokiej od administracji, obowiązków służbowych, kłopotów, co kłopoty wygenerowało inne, zbliżam się powoli do natury, a robię to coraz częściej także poprzez wino. Unikam więc przemysłowo pędzonych flaszek i trudno definiowalnych dodatków i staram się dobierać to, co winiarz świadomie wytworzył w zgodzie ze swoim środowiskiem. We Włoszech znalazłem takiego winiarza w osobie Zeno Zignoli, w Hiszpanii wszystkie ślady prowadzą mnie do apelacji Montsant, gdzie gniazdo uwiła sobie Wenus.
I to taka Wenus, co od Parkera dostała 93 punkty. Prawie że wegańska (cokolwiek to znaczy), w każdym razie ekologiczna, no i trochę kosztowna. W ogóle płeć przeciwna to kosztowna impreza, do tego jeszcze Wenus.
Flaszka od Venus la Universal robiona tak, aby nie zatracić równowagi. Właśnie, równowaga, czyli najważniejsze, co powinno każdego z nas dotyczyć. Przywołuję słowa twórców wina: «pamiętam każdy rok w winnicy, odkąd zaczęliśmy uprawiać ziemię. Problemy nierównowagi ukryte za stosowanymi dotąd konwencjonalnymi metodami wprost paradowały przed nami. Rok po roku w winnicy ujawniały się słabości po to tylko, by przypomnieć, że nie idzie nam dobrze. Włos mi się na głowie jeży, gdy myślę o kilogramach winogron, które straciłem po drodze, lecz teraz idąc przez winnicę patrzę, wącham, czuję, dotykam, smakuję i słyszę równowagę i wszystkie bóle głowy odchodzą w niepamięć. Bo równowagę czujemy sześcioma zmysłami. I póki trwać będzie to przywracanie naturalnej równowagi, poszukiwanie praw organicznych, nadal będziemy zdobywać przyjaciół, akumulować pomysły, doświadczenia, „chwasty”, dźwięki, ścieżki, namiętności, zapachy … i będziemy coraz bogatsi dzięki doznaniom, które próbujemy światu przekazać w naszych winach: Wenus i Dydona.
Venus La Universal to winiarnia, gdzie rządzą Sara Pérez i René Barbier. Oboje uformowani w rodzinnych winnicach Priorat (Clos Martinet i Clos Mogador), w 1999 roku postanowili rozpocząć profesjonalny i ważny projekt w apelacji Montsant.
Venus La Universal to wino produkowane z carinyeny, garnatxy i syraha z winnicy położonej na wzgórzu dającym na północ i południe, gdzie gleba jest gliniasta, głęboka i wilgotna. Jest wynikiem pogoni za pięknem. Próbą interpretacji kobiecości i ziemi poprzez butelkę wina: carinyena, garnatxa i syrah, tajemnica i uwodzenie, dyskurs i zmysłowość, spokój, cierpliwość, równowaga i pasja. Zbiór jest ręczny. Fermentacja dotyczy wszystkich odmian razem, jeśli pozwala na to rocznik. Raczej całe winogrona i trochę skrobania przy garnatxy. Przy fermentacji przy użyciu dzikich drożdży, z niewielkim opuszczaniem czapy. Maceracja trwa 28-32 dni w drewnianych kadziach i otwartych beczkach o pojemności 500 litrów. Starzenie trwa 20 miesięcy w 4000 litrowych drewnianych kadziach, a część dojrzewa w 300 litrowych beczkach.
Bodega Venus La Universal Montsant Denominació d’Origen, rocznik 2011, w cenie 37,00 € za butelkę (0,75), do kupienia w sklepie decantalo.com (czerwone, wytrawne, szczepy: 45% carinyena, 35% syrah, 20% garnatxa). Wino firmowane i butelkowane przez Bodega Venus La Universal – Katalonia/Hiszpania.